Stres, poradzisz sobie z nim, gdy zajrzysz mu prosto w oczy
Termin “stres” pochodzi z fizyki, a jego autorem jest Hans Selye. Złudzeniem jest poczucie, że można żyć bez stresu. Jeszcze większym, że Twoja konstrukcja jest jedynie wynikiem Twoich przeżyć i otaczającego Cię środowiska. Jeżeli myślisz, że zmienisz pracę, a tym samym zażegnasz poczucie ucisku w brzuchu, to jesteś w błędzie. Dopóki nie poznasz swoich mechanizmów, dopóty nie ukoisz stresu. Tekst prowokatywny.
🚀 Stres – niech Ci się nie wydaje, że to takie proste.
Szef wchodzi do biura, a Ty masz wrażenie, że coś źle zrobiłeś? Wracasz do domu i masz poczucie, że nie wszystko w nim będzie tak, jak sobie wymyśliłaś? Ludzie mówią, że idzie koniec świata, a Ty masz poczucie, że zwala Cię z nóg? Ile jeszcze takich przykładów możesz spotkać na swojej drodze w ciągu dnia?
Policz każdą sytuację, w której grasz główną rolę w stresowym teatrze, czy nie jest tego za dużo? I kto ponosi największe konsekwencje? I czy rzeczywiście, jak teraz przyglądasz się temu, to czy jest to tak samo stresujące, jak na początku?
Od 1926 roku w medycynie stres jest czynnikiem. Takim, który degraduje całe ciało. Jest nieswoistą reakcją ciała na wszelkie stawiane mu żądania.
Kto stawia te żądania? Życie? Psychika?
To czy czujemy stres i inne towarzyszące mu emocje, zależy od wszystkiego, a drogą do wyciszania jest poznawanie swojej przeszłości, rozpoznawanie schematów, którymi rządzi się Twoja psychika i zaprzestanie “wytrzymywania”, które mamy kulturowo wszczepione już od setek lat.
Jeśli znasz inne skuteczne sposoby to podziel się z kimś kto tego potrzebuje.
A teraz pomyśl, kto z Twojej przeszłości przyprawiał Cię o zawał serca? Nikt? To dlaczego na Święta Bożego Narodzenia nie można rozmawiać o polityce, chorobach, alkoholu, pracy i wielu innych?
🚀 Stres jest niezbędny, żeby nie patrzeć na pędzący na nas pociąg
Zagrzewasz się na dyskutantów w Internecie? Komentujesz mecze piłki nożnej i szlag Cię trafia? A może wszędzie Cię pełno, gdzie jest jakaś dyskusja czy strajk? Z drugiej strony możesz czekać całym dniami w ekscytacji na imprezkę w weekend i aż Cię skręca na samą myśl, że to już za 2 dni? Może musisz wsiąść na motor, żeby poczuć ekscytację albo sięgasz po porno?
Każda sytuacja, w której odczuwasz ekstremalne napięcie, to w dużym uproszczeniu – stres i od Twojej świadomości zależy czy rozbrajasz go w odpowiedni sposób? Kiedy stres jest potrzebny, a kiedy może Cię zabić?
Odróżnij stres konstruktywny od destrukcyjnego. Stres może spełniać pozytywną funkcję, gdyż w pewnych sytuacjach mobilizuje do efektywniejszego działania. Taki pozytywny stres określa się mianem eustresu, a nadmierny, który powoduje szkody, nazywa się dystresem.
Przyspieszone tętno, reakcja hormonalna, napięcie mięśni i kilka innych symptomów przygotowało nas zwierzęta do ucieczki, ataku czy bezruchu?
Wszystko po to aby zwiększyć zdolność organizmu do poprawy funkcji poznawczych w taki sposób, aby łatwiejsze stało się radzenie sobie z sytuacją potencjalnie zagrażającą.
Jak to się ma do ciągłego “wytrzymywania” w pracy z Szefem idiotą czy katem rodzinnym? Czy wykształcamy w ten sposób odpowiednie funkcje poznawcze?
Ostatnim razem minęło 100 lat zanim udało nam się przestać wytrzymywać, ciągnie się za nami smród pokoleniami. Jeśli kogoś zastanawia, co odziedziczył po dziadku i pradziadku, może spróbować zgłębić tematykę traum transgeneracyjnych.
🚀 Gdzie mieszka stres?
Jakbyś to wiedział, to możliwe, że łatwiej byłoby Ci się mu przyjrzeć, a więc:
- mieszka w całym ciele,
- najczęściej pojawia się w wyniku reakcji z otoczeniem,
- kłębi się w głowie pod wieloma postaciami,
- często jest stanem bardziej ekstremalnym, niż stan zwykłego napięcia nerwowego,
- wielu autorów potwierdzi, że stres wymaga obecności zagrożenia, ale czy autodestrukcja przejawiająca się irracjonalnym lękiem nie prowadzi do stresu?
- Stres mieszka w każdym domu.
🚀 Dylematy, priorytety i stresory – jak patrzeć na stres i złość.
A teraz już spokojniej…jeśli zagrzał Cię ten tekst, to nic nie mówi o nim, tylko o Tobie. Jeśli ktoś wyprowadza Cię z równowagi, to często jest o Tobie nie o nim. Bądź na najlepszej drodze do balansu i zacznij zadawać sobie pytanie, “dlaczego mnie to tak nakręca”?
W pracy nad stresem dotarcie do jego powodu i zajrzenie mu w oczy często wyłącza jego siłę. Za każdym razem, kiedy ktoś coś Cię wyprowadza z równowagi, zastanów się, kogo Ci przypomina, jaką sytuację, czy to nie zazdrość? Zastanów się, gdzie jest Twoja granica i jej nie przekraczaj.
Złość jest najczystszą z emocji – stawia granice, pod warunkiem, że dąży do rozwiązania konfliktu. Jeśli po kłótni czujesz, że nie przyniosło to ulgi – to zapewne było tylko rozładowanie, nie rozwiązanie.
Jeżeli mówisz o sobie, że jesteś nerwową osobą – dajesz sobie przyzwolenie na nerwy.
Bez konfliktu, nie ma też progresu.
Pracą stresuje się 85 procent aktywnych zawodowo Polaków. Ponad połowa Polaków boi się nietolerancyjności i agresji wobec nich. Ogromna część z Nas jest znerwicowana przez brak wolnego czasu. Jest to stres przewlekły. Czy można go porównać do stresu, który przewlekle odczuwają osoby terminalnie chore? Gdzie jest Twoja granica?
Szukaj siebie, warto.
O strachu i lęku – klik